Jamniczka z problemami kręgosłupa
Lili jako młoda sunia zawsze była bardzo żywotna, wesoła i uwielbiała długie spacery. Niestety jej słabym punktem jest kręgosłup - jak u większości jamników. Obecnie Lili jest po kilku zabiegach operacyjnych z powodu wypadania dysków (ostatni 28 stycznia 2021 r.). Dzięki wspaniałym lekarzom z Wrocławia, którzy za każdym razem uratowali jej życie i długim rehabilitacjom nasza psina całkiem nieźle funkcjonowała. W lipcu 2021 r. skończyła 10 lat. Od tego czasu pojawiały się dni, gdzie słabiej chodziła, była apatyczna i wyraźnie cierpiała. Myśleliśmy, że znów czeka nas wyprawa do Wrocławia (mieszkamy w Poznaniu). Udaliśmy się do ortopedy w naszym mieście. Na szczęście nie dysk, ale kolejne leki i związane z tym skutki uboczne, spowodowały że stan zdrowia naszego psa wyraźnie pogarszał się: brak apetytu, wymioty, niechęć do poruszania się. Szukając w internecie innego rozwiązania, wskazanego przez lekarza, natknęłam się na ziółka i same pozytywne opinie związane z ich stosowaniem u psów. Wstąpiła nadzieja, że jeszcze może być pięknie. Kontakt mailowy z p.Alka, natychmiastowa odpowiedź i wdrożenie Mobility Forte Dog okazało się zbawienne. Po kilku dawkach było widać znaczną różnicę - pies coraz bardziej ruchliwy, nareszcie mógł się przeciągać i poprawił się apetyt. Obecnie Lili zażywa tylko zioła, od 2,5 miesiąca jest wesoła, nie ma oznak żadnego bólu. Chętnie się bawi , oczywiście w granicach rozsądku, bo wygibasy nie są dla niej wskazane. Wykazuje ogromną radość życia, co cieszy wszystkich domowników. Przepraszam za tak długi wpis, tak długi jak historia choroby naszego psa. Wdzięczność nasza nie ma końca. Dziękujemy za Mobility Forte i za to , że jesteście i tworzycie to cudowne dobro.
Alina z rodziną i Lili